MANICURE BABY BOOMER ZWYKŁYM LAKIEREM DO PAZNOKCI
- Ella
- 7 sie 2019
- 4 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 19 sie 2022
Jako rasowa paznokciowa maniaczka nie uszło mojej uwadze, że w ostatnim czasie coraz więcej stylizacji paznokci wykonuje się lakierami hybrydowymi. Jak już zapewne wiecie, moje stylizacje wykonuję jedynie przy użyciu standardowych lakierów, które mają nieco ograniczeń jeśli chodzi o tworzenie niektórych efektów lub są bardziej czasochłonne. W cyklu paznokciowym chciałabym pokazać różne pomysły na zdobienia, które wyglądają bardzo efektownie i nie pociągają za sobą wielkich wydatków. Dziś na tapecie nowy trend, czyli Baby Boomer. Myślę, że ta delikatna stylizacja spodoba się wielu osobom.

Efekt Baby Boomer to delikatne, rozmyte ombre, które budujemy co najmniej z dwóch kolorów. Oczywiście wybór kolorów zależy od indywidualnych preferencji. Można w sumie powiedzieć, że efekt ten jest trochę podobny do klasycznego French Manicure, ale bez wyraźnie zaznaczonej końcówki paznokcia. Tak więc można uzyskać bardzo elegancki lub zwariowany efekt końcowy. Ja postawiłam na delikatne ombre, na bazie bieli i różu.

Do wykonania Baby Boomer potrzebujemy:
Lakier bazowy – ja wybrałam lakier Catrice More Than Nude w odcieniu 05 Rosey-o & Sparklet; jasny róż o lekko opalizującym wykończeniu, który nadaje mu nieco głębi. Nie jest on w pełni kryjący, ale nie trzeba się tym przejmować, ponieważ efekt końcowy będzie składał się z kilku warstw i sami przekonacie się, że pełne krycie zbuduje się samo.
Lakier transferowy – akurat miałam pod ręką lakier Golden Rose Ice Chic w odcieniu 06; bardzo jasny, półtransparentny różowy kolor, który lekko zblenduje granicę między lakierem bazowym a lakierem tworzącym końcówkę paznokcia.
Lakier na końcówkę paznokcia – tu wybrałam biały lakier Golden Rose 60 Sec Express Dry ze względu na czysty odcień bieli i dobre krycie.
Top Coat – mój ulubiony Seche Vite, który szybko wysycha, utwardza dodatkowo paznokieć i tworzy błyszczącą powierzchnię odporną na zarysowania.
Dodatkowo potrzebujemy:
Gąbkę – najprostsza gąbka do makijażu lub dobrze sprasowana gąbka do mycia naczyń. Istotne aby wolne przestrzenie w gąbce były małe, ponieważ struktura nie nasiąknie nam zbyt mocno lakierem i nie będą tworzyć się nieestetyczne plamki podczas robienia ombre.
Radełko, pędzelek syntetyczny i zmywacz do paznokci – do wyczyszczenia pozostałości lakieru; ewentualnie można zastosować specjalne nalepki okalające paznokieć lub zaaplikować warstwę lateksową.
No to zaczynamy, krok po kroku
KROK 1 Przygotowanie płytki paznokcia
Standardowo pozbyłam się skórek, nadałam kształt migdałka i lekko zmatowiłam płytkę paznokci. Następnie nałożyłam odżywkę Eveline Total Action 8 w 1, którą zawsze stosuje pod lakiery. Produkt ten zapewnia mi regenerację i odbudowę płytki, a jednocześnie utwardza i chroni paznokieć przed zabarwieniem przez intensywne kolory lakierów. Moim zdaniem odżywka ułatwia też rozprowadzenie na powierzchni paznokcia zwykłego lakieru, przez co uzyskuję cieńszą warstwę, która trzyma się na paznokciu lepiej niż gruba pojedyncza warstwa. Oczywiście odżywka to nie jest krok obowiązkowy, ale warto zrobić ten krok aby maksymalnie wydłużyć czas noszenia lakieru.
KROK 2 Nałożenie lakieru bazowego
Trzeba upewnić się, że lakier jest rozłożony równomiernie na całej płytce i na wolnym brzegu paznokcia. Przed nałożeniem kolejnej warstwy lakier bazowy powinien przeschnąć.
KROK 3 Ombre
Na lateksową gąbeczkę nakładam kolejnymi paskami lakier bazowy, lakier transferowy i lakier biały. Ja mam niezbyt długie paznokcie więc wystarczy zamalować około 2 cm gąbki, niemniej jednak przed przystąpieniem do cieniowania trzeba upewnić się jaki obszar gąbki trzeba pokryć lakierem aby nasze ombre nie urwało się tuz przed końcem paznokcia. Stosując te same odległości na wszystkich paznokciach mamy też pewność, że wszystkie będą wyglądać jednakowo. Po nałożeniu lakierów czekam kilka sekund aby gąbka wchłonęła lakier i przystępuję do stemplowania. Najwygodniej położyć dłoń równolegle do stołu, przy którym siedzisz, a gąbkę ustawić nad paznokciem w taki sposób aby brzeg z lakierem bazowym zaczynał się 1-2 mm przed podstawą paznokcia. Szybkimi, delikatnymi ruchami „góra-dół” nakładam gąbką lakier i przechodzę do kolejnego paznokcia. Jedno nasączenie gąbki pozwala mi na pokrycie wszystkich paznokci jednej dłoni. Oczywiście tu potrzeba kilku prób. Pamiętaj, że nie możesz ciągnąć lakieru po płytce. Wykonujesz jedynie ruchy w górę i w dół. Można lekko pochylać palce na boki aby dotrzeć gąbką jak najbliżej brzegów paznokcia. Jeśli na gąbce masz niewielką ilość lakieru nie martw się o zalanie nim skórek. Zabrudzenia na skórze wytrzesz pod koniec pędzelkiem ze zmywaczem do paznokci. Pozostaw pierwszą warstwę ombre do wyschnięcia na ok 2 minuty.
KROK 4 Budowanie krycia
Powtórz krok 3 tyle razy ile uznasz za stosowne. Pamiętaj jednak, że nakładanie kolejnych warstw wydłuża czas schnięcia lakieru i po pewnym czasie może go być po prostu za dużo. Grube i nie przesuszone warstwy będą odlepiać się płatkami i niestety już ich nic nie uratuje, a zdobienie będzie trzeba wykonać ponownie. Pamiętaj, że lakier wysycha także na gąbce. Podczas przestojów związanych ze schnięciem najlepiej połóż ją lakierem do dołu na podkładce silikonowej lub kawałku folii spożywczej. Lakier nie zaschnie a jedna gąbka starczy na cały manicure. Ja zazwyczaj nakładam 2-3 warstwy ombre. W tym przykładzie ze zdjęć wystarczyły tylko dwie warstwy.
KROK 5 Czyszczenie
Usuń nadmiar lakieru ze skórek. Jeśli jesteście sprawni manualnie możecie rozpocząć ten etap zanim lakier na paznokciach całkowicie wyschnie. Zanurzam pędzelek w zmywaczu i czyszczę po kolei wszystkie palce.


KROK 6 TOP
Nałóż top i po wyschnięciu wetrzyj oliwkę. Następnie ciesz się pięknym efektem Baby Boomer na paznokciach.
Ktoś może powiedzieć, że to strata czasu i zabawa ze zwykłymi lakierami jest nieadekwatna do trwałości manicure. Jeśli masz wprawę i dobre produkty, które szybko schną, całe malowanie trwa około godziny, czyli tyle samo co ściągnięcie starej i zrobienie nowej hybrydy. Wybór techniki malowania paznokci zostawiam Tobie. Do zobaczenia w następnym poście.
תגובות