TOP 3 - JESIENNY MANICURE Z GOLDEN ROSE

Jak co roku, we wrześniu robię generalne porządki w szafie. Wyrzucam całą zawartość na podłogę i segreguję. Letnie ubrania, buty i dodatki po „inspekcji” pakuję w pudła i układam na wyższych półkach, a na wieszaki zakładam jesienne rzeczy. Przy okazji tych czynności mogę szybko zorientować się co już mam i czego potrzebuję w nadchodzącym sezonie. Podobnie selekcjonuję moje lakiery do paznokci. Paleta barw w sezonie jesiennym zmienia się u mnie diametralnie.

Nie jestem fanką akrylu, żeli i lakierów hybrydowych. Owszem, gwarantują one noszenie idealnego manicure przez znacznie dłuższy czas, ale nie jestem do nich przekonana w kwestii stosowanych związków chemicznych i promieniowania UV. Ponadto, lubię zmieniać często kolory i wzory na paznokciach sama – bez potrzeby chodzenia do kosmetyczki. Moje paznokcie są dość twarde i nie mam problemów z zapuszczeniem ich do pożądanej długości, która nie utrudnia mi funkcjonowania w życiu codziennym. Naturalny kształt płytki pozwala mi na noszenie zarówno krótkich jak i długich paznokci, co sprzyja eksperymentowaniu ze zdobieniami.

Lakiery Golden Rose znam od lat i jest to jedna z niewielu marek, która polubiła się z moimi paznokciami. Moim najnowszym nabytkiem jest seria Ice Chic, która łatwo się rozprowadza, nie marze się, tworzy gładką powierzchnię po wyschnięciu i nie odskakuje w krótkim czasie od powierzchni paznokci. Wielką zaletą tej serii jest także brak migracji barwników i pigmentów w głąb paznokci, nawet przy bardzo ciemnych i czerwonych odcieniach. Seria Ice Chic to aż 144 kolorów – matowych i brokatowych, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Niezależnie od koloru wszystkie mają ładny połysk, są długotrwałe i nie rujnują portfela. Co ciekawe w ofercie jest też 6 odcieni neonowych, które można aplikować na sztuczne paznokcie.

Podpatrując tegoroczne trendy stawiam na odcienie brudnego różu, fiolety i ciemne czerwienie. Oczywiście nie będzie nudno, bo nadal w trendach są też metaliczne zdobienia i nieśmiertelny nude. Z bieżącej kolekcji Ice Chic wybrałam swoje Top 3 lakiery, które będę nosić w tym sezonie:

#12 przygaszony, chłodny róż (mauve), świetnie wygląda zarówno na paznokciach długich jak i krótkich, jest nienachalny i elegancki. Wygląda bardzo dobrze niezależnie od karnacji i świetnie uzupełnia dzienne i wieczorowe stylizacje. To dobry wybór także dla osób, które są ograniczone przez dress code w pracy.

#57 przygaszony, chłodny fiolet, który przypomina trochę niebo przed potężną burzą. Kolor na paznokciach jest nieco ciemniejszy niż w buteleczce, ale i tak warto go wypróbować. To nieco bardziej odważna propozycja dla fanek nieoczywistych odcieni, które lubią podążać za trendami.

#49 ciemne, głębokie, lekko opalizujące bordo, które wpisuje się w modne jesienne czerwienie. Kolor nie jest zbyt oczywisty, a w zależności od oświetlenia może się wydawać czerwony, brązowy lub czarny.

Patrząc na moją jesienną kolekcje lakierów planuję poszerzyć paletę kolorów z serii Ice Chic. Jeśli obserwujesz mnie na Instagramie, na pewno zobaczysz te kolory w różnych stylizacjach paznokci.

A ty, jaki kolor nosisz jesienią na paznokciach?